Nie jest niczym niezwykłym, że podczas pracy w pełnym wymiarze godzin, trzeba też znaleźć chwilę na spożycie jakiegoś posiłku. Warto jednak pamiętać, że w takim przypadku obowiązują pewne zasady, których nie powinno się przekraczać ani lekceważyć, jeśli nie chce się niepotrzebnie narazić na nieprzyjemności.

W większości biur o ustalonej godzinie obowiązuje przerwa na posiłek. Zdarza się, że w dużych korporacjach znajduje się specjalne pomieszczenie, do którego mogą udać się pracownicy, chcąc zjeść lunch.

Co więcej, coraz częściej szefowie decydują się na współpracę z barem, do którego można się udać w celu zakupienia przekąski. W innych przypadkach pracującym pozostaje przejście się w czasie przerwy do pobliskiej knajpy czy kawiarni i tam się posilić.

Nie poleca się raczej przynoszenia z domu własnego jedzenia i spożywania go przy stanowisku biurowym. Jeśli jednak nie ma innego wyjścia, można to zrobić, jeśli ustali się to wcześniej ze współpracownikami.

Warto mimo wszystko unikać produktów o zbyt intensywnych zapachach, mogących rozpraszać pozostałych. Jedzenia natomiast bezwzględnie zakazuje się w obecności klientów bądź przełożonych, gdyż jest to równoznaczne z brakiem szacunku, a nawet lekceważeniem.